X
 

     

Podobne

[ Pobierz całość w formacie PDF ]

Dlaczego mówi� na pana Indiana, a nie Hoosier*?
Indy rozeSmia� si�. Nie w�tpi� ju�, �e by� to oficer, którego
Treadwell wyznaczy� na to spotkanie.
 Bo chyba nie ka�dy wie, jak to si� pisze.
Henshaw zachichota�, ale nagle jego humor ulotni� si� jak za
naciSni�ciem guzika.
 Czy sprawa poci�gu na jutrzejszy wieczór jest nadal aktual-
na?
Indy dostosowa� si� do zmiany nastroju. Przeszli do intere-
sów. Mia� jeszcze jeden dowód na to, �e wszystko jest w porz�dku:
nie powiedzia� taksówkarzowi  Henshawowi  dok�d chcia� je-
cha�, a mimo to Henshaw kierowa� si� dok�adnie ku nocnemu klu-
bowi  The Nest , który by� celem podró�y Indiany.
 Nadal  odpar� szorstko.
 Mam panu zada� kilka pyta�  rzek� Henshaw.
 Prosz�.
 Wielu ludzi chcia�oby je panu zada�, profesorze, i&
 �adnych profesorów. Po prostu Indy.
 W porz�dku. Jak wspomnia�em, chc� ci� zapyta� o to i owo.
Co na przyk�ad by�o takiego szczególnego w �adunku skradzionym
w Afryce?
 Treadwell nie wyjaSni�?
*
Princeton le�y w stanie Indiana, a do mieszka�ców tego stanu przylgn�o miano
Hoosiers (przyp. t�um.).
48
 Nie. Mam to us�ysze� bezpoSrednio od ciebie.
 Zacznijmy od tego, �e ty mi powiesz, co s�ysza�eS  za��da�
Indy.
 Mówi si� o jakimS artefakcie. NajSwie�sza plotka g�osi, �e
jest on albo wytworem pradawnej cywilizacji, albo  Henshaw
zawaha� si�  wiem, �e to brzmi nieprawdopodobnie, ale mo�e by�
pozaziemskiego pochodzenia.
Indy uSmiechn�� si� w mroku spowijaj�cym tylne siedzenie
taksówki. Plan, który u�o�yli z Treadwellem grubo wczeSniej, dzia-
�a�. Treadwell mia� du�e doSwiadczenie w sprawach zwi�zanych
z wywiadem wojskowym i dzia�alnoSci� przest�pcz�. By� Swi�cie
przekonany, �e ludzie o wiele �atwiej daj� wiar� grubym k�amstwom
ni� ma�ym k�amstewkom, a kiedy po��czy si� umiej�tne �garstwo
z ludzk� chciwoSci�, mo�na sprawi�, �e ludzie uwierz� we wszyst-
ko, w co tylko si� chce.
Indy przypomnia� sobie s�owa Treadwella:
 Kiedy mo�esz straci� coS bardzo cennego lub mo�e ci to
by� odebrane si��, nie zawsze udaje si� odpowiednio obroni�. Trze-
ba wtedy swoje  skarby oznaczy�. W wielu przypadkach nie da
si� u�y� chemikaliów ani nadajników radiowych z powodu odle-
g�oSci, czasu czy innych komplikacji. Chodzi zatem o to, by zmu-
si� z�odzieja do konkretnego dzia�ania. W ten sposób on sam staje
si� nadajnikiem.
Treadwell przekaza� tak�e Indy emu, �e powinien powiedzie�
taksówkarzowi  alias pu�kownikowi Harry emu Henshawowi 
ca�� prawd� o pochodzeniu artefaktu, b�d�cego dzieckiem pomy-
s�owoSci Treadwella i wyj�tkowych zdolnoSci Indy ego do arche-
ologicznych zagadek. Razem spreparowali falsyfikat, który wyda-
wa� si� tak niezwyk�� rzadkoSci�, �e sta� si� niemal bezcenny.
 Harry to dziwny facet  wyjaSni� Treadwell  ale absolutnie
genialny. Ma tak�e niepowtarzalny styl pracy. Jest chodz�c� ency-
klopedi� zawieraj�c� tysi�ce okruchów informacji, które potrafi
z�o�y� w sensown� ca�oS� jak nikt inny. Powiedz mu prawd� o ar-
tefakcie, ale prosz� ci�, Indy, najpierw upewnij si�, �e jesteScie
sami i nikt was nie pods�uchuje.
Indy rozejrza� si� po wn�trzu samochodu. By�o oczywiste, �e
taryfa nie nale�a�a do �adnej firmy taksówkowej. Na pewno stano-
wi�a w�asnoS� pa�stwa i wykorzystywano j� do  nadzwyczajnych
kursów , jak ten. A poniewa� Henshaw zosta� w��czony do ekipy
wtajemniczonych, maj�cej wyjaSni� spraw� tych niesamowitych
49
4  Indiana Jones i powietrzni piraci
dysków, pó�ksi�yców, spodków, czymkolwiek by�y, Treadwell mia�
racj�. Niech od razu bierze si� do roboty na swój wyj�tkowy, de-
tektywistyczny sposób.
 Harry, czy ta taksówka jest bezpieczna?  zapyta� Indy cz�o-
wieka za kó�kiem.
 Bezpieczna? Indy, ona jest opancerzona. Szyby s� kulood-
porne. Móg�byS w ni� wypru� ca�y magazynek z thompsona i na-
wet byS jej nie drasn��.
 Nie o to mi chodzi  powiedzia� szybko Indy.  Czy ma ja-
kiS sprz�t nagrywaj�cy? Radio, mikrofony?
 Pod tym wzgl�dem jest czysta jak �za.
 Harry, Treadwell kaza� mi wtajemniczy� ci� w spraw� arte-
faktu.
Henshaw by� do tego stopnia zaskoczony, �e taksówk� nagle
zarzuci�o.
 Mi�o& mi�o mi to s�ysze�  odrzek�.  Sk�ama�bym, gdy-
bym powiedzia�, �e mnie to nie interesuje.
 Nie ma czego szuka� w gwiazdach, Harry.
 O co ci chodzi?
 Znasz okreSlenie  przyn�ta ?
 Tak. Oznacza fa�szywy trop, coS, co ma zmyli� innych.
 A wi�c ten szeScian to taka  przyn�ta .
Pu�kownik nie odzywa� si� przez d�ug� chwil�.
 JesteS tego pewien, Indy? S�ysza�em takie historie&
 O to w�aSnie chodzi  wpad� mu w s�owo Indy.  Takie od
pocz�tku by�o za�o�enie. OczywiScie nie mów o tym nikomu. Tre-
adwell uwa�a, �e gdzieS w jego organizacji jest przeciek, wi�c roz- [ Pobierz całość w formacie PDF ]




Powered by MyScript

Drogi użytkowniku!

W trosce o komfort korzystania z naszego serwisu chcemy dostarczać Ci coraz lepsze usługi. By móc to robić prosimy, abyś wyraził zgodę na dopasowanie treści marketingowych do Twoich zachowań w serwisie. Zgoda ta pozwoli nam częściowo finansować rozwój świadczonych usług.

Pamiętaj, że dbamy o Twoją prywatność. Nie zwiększamy zakresu naszych uprawnień bez Twojej zgody. Zadbamy również o bezpieczeństwo Twoich danych. Wyrażoną zgodę możesz cofnąć w każdej chwili.

 Tak, zgadzam się na nadanie mi "cookie" i korzystanie z danych przez Administratora Serwisu i jego partnerów w celu dopasowania treści do moich potrzeb. Przeczytałem(am) Politykę prywatności. Rozumiem ją i akceptuję.

 Tak, zgadzam się na przetwarzanie moich danych osobowych przez Administratora Serwisu i jego partnerów w celu personalizowania wyświetlanych mi reklam i dostosowania do mnie prezentowanych treści marketingowych. Przeczytałem(am) Politykę prywatności. Rozumiem ją i akceptuję.

Wyrażenie powyższych zgód jest dobrowolne i możesz je w dowolnym momencie wycofać poprzez opcję: "Twoje zgody", dostępnej w prawym, dolnym rogu strony lub poprzez usunięcie "cookies" w swojej przeglądarce dla powyżej strony, z tym, że wycofanie zgody nie będzie miało wpływu na zgodność z prawem przetwarzania na podstawie zgody, przed jej wycofaniem.