[ Pobierz całość w formacie PDF ]

- Boże! Jak tu pięknie - wyszeptała. - Tego nie
- Co porabiałaś? - spytał zmienionym głosem.
da się opisać słowami.
- Nic takiego. - Alyssa wyjęła z torebki notes i
- W letni upał to jest najlepsze miejsce na
pióro. - Po twoim wyjez
dzie pospacerowałam
ziemi. Widzisz rzekę? Po jej drugiej stronie leży
po winnicach. Ca-itlyn pokazała mi wszystko.
Chosen Valley Vineyard. Tam mieszka Heath.
Joshua uspokoił się trochę. Z niepokojem
A w rzece są wspaniałe pstrągi. Czają się wśród
zostawił ją samą. Ale nie miał wyboru. Praca
kamieni. Trzeba wiele wysiłku, żeby je złowić.
przede wszystkim. Zaryzykował kolejne
- Co za malowniczy widok. Taki sielankowy.
zerknięcie w jej stronę. Kolejna fala podniecenia
Widzę, że i ty, i Heath uwielbiacie go. - Na
rozgrzała mu krew.
moment zamilkła. -A Roland? Lubił to miejsce?
- To wszystko?
Joshua zacisnął usta. Tak łatwo wypowiadała
- Twoja mama pokazała mi albumy rodzinne
imię jego brata.
i opowiedziała trochę o Rolandzie.
Parsknął śmiechem.
- Nie życzę sobie, żebyś denerwowała mamę -
warknął.
- Roland nie miał cierpliwości do łowienia
pstrągów. Jego pasjonowały niebezpieczne
sporty, szybkie samochody. .. - Spojrzał na nią
kątem oka. - I szybkie dziewczyny.
- Chcesz powiedzieć, że jestem taka? -
oburzyła się. Joshua zjechał na pobocze.
- Czy jesteś szybka? Skupiona na karierze i
sukcesach? Być może. Kiedy ostatnio zdarzyło ci
się zwolnić tempo? Pojechać gdzieś autostopem?
Zatrzymać się na wzgórzu, żeby obejrzeć zachód
słońca?
Odwrócił się do niej plecami. Wysiadł z
samochodu, odszedł kilka kroków i stanął z
rękami na biodrach. Usły-
70
71
Tessa
Dotrzymane
Radley
obietnice
szał trzaśnięcie drzwiczek. Zbliżające się kroki. -1 osiągnęłaś sukces. Może jednak ojciec
Zatrzymała się obok niego. wywarł na ciebie jakiś wpływ?
- Masz rację. - Westchnęła cicho. - Uśmiechnęła się smutno.
Pracowałam bez wytchnienia. - Zawsze miałam w sobie coś z krzyżowca.
- Dlaczego? - Nie spojrzał na nią. - Co cię do Ojciec wpoił mi jasne zasady, co jest dobre, a co
tego pchało? złe. Uwierz mi, nie jest łatwo być córką
- To trudno wytłumaczyć. sędziego. Nie masz szans na zwycięstwo. - Oczy
- Spróbuj. jej się zaszkliły. - Kiedy dorosłam, zrozumiałam,
że miał rację. Z
wiat potrzebuje ludzi, którzy
Przez moment wydawało mu się, że Alyssa
potrafią walczyć o swoje przekonania. O
odmówi. Jednak odezwała się.
prawdę i uczciwość, i takie tam staroświeckie
- Byłam jedynaczką... - Jej głos drżał lekko.
wartości.
Jedynaczka? Powiedziała to z dziwnym
Joshua uznał, że nie był to najlepszy moment,
smutkiem w głosie. Czekał.
by jej przypominać, że próbowała rozbić
- Miałam wszystko co najlepsze. Lekcje gry
narzeczeństwo jego brata. Nie chciał oglądać
na fortepianie. Kółko teatralne. Malarstwo.
rozpaczy w jej oczach.
Tenis.
- Dobrze, że moja mama dożyła chwili, kiedy
- Dlatego, że byłaś
zdobyłam nagrodę dziennikarską. Zaczęłam się
jedynaczką? Nie
pokazywać w telewizji. Powinnam była więcej
odpowiedziała od razu.
czasu spędzać z nią. Ale nie wiedziałam, że była
- Rodzice traktowali mnie jak swój skarb. W
chora. Miała raka.
końcu ich oczekiwania stały się moimi. Miałam
- Musiało ci być ciężko - powiedział ze
się stać kimś nadzwyczajnym. Nie, nie byłam
współczuciem. - A ona na pewno była z ciebie
wyrachowana. Naprawdę tego chciałam.
dumna.
Pragnęłam sukcesów. Chociaż, jak się okazało,
- O! I to jak!
rozumiałam to trochę inaczej niż oni. Tata był
- Nigdy nie myślałem, jak to jest być
sędzią. Chciał, żebym została prawniczką.
jedynakiem. -Przyglądał jej się w zamyśleniu. -
Trochę trwało, zanim się pogodził z moim
Moje życie byłoby puste bez Rolanda, Heatha i
wyborem. A ja pracowałam jak szalona.
bez Megan.
- Szczęściarz z ciebie.
- Tak myślisz? - Zachichotał. - Czasami
miałem ochotę ich zamordować. Ale ich
kocham - dodał.
- Może byłam zbyt ambitna - przyznała
Alyssa. - Ale to się zmieniło jakieś trzy lata
temu.
- Kiedy umarła twoja mama?
- Bardzo mi jej brak. - Z natężeniem patrzyła
mu w oczy. - Pragnęłam mieć rodzeństwo...
brata. Jak niczego na świecie pragnęłam
rodziny.
- Bardzo mi przykro, że straciłaś mamę -
powiedział ostrożnie. - A twój ojciec?
- On też bardzo rozpaczał. W zeszłym roku
ożenił się ponownie. Był bardzo samotny, jak
sądzę.
Odwróciła głowę w stronę zachodzącego
słońca. Joshua stał obok niej w milczeniu.
Wolałby, żeby jej hi-
72
73
Tessa
Dotrzymane
Radley
obietnice
storia nie poruszyła go aż tak bardzo. I żeby
- Touche2! - zawołał. - Oczywiście, że dążę do
Alyssa nie pociągała go tak mocno.
celu. Ale nie za wszelką cenę.
Powinien przecież mieć dość rozumu, żeby
- Sugerujesz, że ja [ Pobierz całość w formacie PDF ]